pozdrawiam!
Obserwatorzy
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szydełko i druty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szydełko i druty. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 22 września 2016
wtorek, 22 marca 2016
kolejna Dianna
dziś króciutko :)
pochwalę się drugą chustą Dianna. wykonałam ją z 4 motków włóczki Drops Delight nr 16, przepiękne połączenie granatu z odcieniami zieleni. Nie moje kolory, ale przyznaję że cudne. Chusta sprzedana, "zaklepana" jeszcze zanim ją skończyłam, tak się spodobała :) cieszy mnie to bardzo ;)
wymiary 220x150
pochwalę się drugą chustą Dianna. wykonałam ją z 4 motków włóczki Drops Delight nr 16, przepiękne połączenie granatu z odcieniami zieleni. Nie moje kolory, ale przyznaję że cudne. Chusta sprzedana, "zaklepana" jeszcze zanim ją skończyłam, tak się spodobała :) cieszy mnie to bardzo ;)
wymiary 220x150
dziękuję za odwiedziny ♥

niedziela, 20 marca 2016
granny squares - bardzo duża narzuta
Dzień dobry!
dziś pochwalę się kocem, który zrobiłam już jakiś czas temu, ale wciąż nie było odpowiednich warunków do zrobienia zdjęć.
Koc jest bardzo duży, zrobiony aż z 400 kwadratów. Dużo pracy w niego włożyłam. Samo zszywanie kwadratów - 3 dni, wciąganie nitek -2 dni, obszycie ściegiem dookoła- 3 dni, nie wspomnę o zrobieniu 400 kwadratów:)
początkowo miał mieć 300 kwadratów, jednak poleżał sobie, odpoczęłam od tej pracy, nabrałam chęci i dorobiłam jeszcze 100 sztuk, bo wydawał mi się za mały :)
zapałem do zrobienia właśnie takiego koca zapałałam po obejrzeniu tutoriala na blogu Dada's place
zapraszam do obejrzenia fotek ♥
dziękuję za odwiedziny :)

piątek, 18 marca 2016
inwazja królików
o cudnych króliczkach Maileg i Tildach słyszał już pewnie każdy. Te przecudnej urody zabawki i mnie zawróciły w głowie. Najpierw próbowałam uszyć ręcznie Tildę. Ręcznie, gdyż moja maszyna na co dzień wyniesiona i schowana jest w letnim pokoju na górze i nie chce mi się z nią biegać po schodach, rozstawiać itp. Przyznam, że nie przepadam za szyciem, za rozkładaniem całego kramu i bałaganem w pokoju. Jednak przyszła i na mnie chęć na królika :) a jak już coś raz wpadnie do głowy, zaczyna męczyć i męczyć. Przyniosłam więc moją maszynę i zaczęłam tworzyć ;)
Z ogromnym trudem mi to przyszło, ale jestem zadowolona z efektów i mogę powiedzieć śmiało- brawo ja :D
przedstawiam swoją pierwszą "tildową" królisię - oto Charlotta, wzrost 43 cm, rumiana i wiosennie radosna :)
do towarzystwa Charlotta otrzymała kolegę - chudego Albercika :)
Albercik ma na sobie ręcznie robiony golf z moheru, zaszalałam ;))))
przepraszam za ogrom zdjęć, ale nie mogłam się powstrzymać :)
w przygotowaniu są jeszcze dwa kitajce, na razie niestety golusieńkie, bo uszycie takich mini ubranek jest dla mnie ogromną męką.
Postaram się wkrótce pokazać jak zrobiłam sweterek Albercika i z jakich wzorów korzystałam.
Dziękuję każdemu kto dotrwał do końca tego wpisu :D
Z ogromnym trudem mi to przyszło, ale jestem zadowolona z efektów i mogę powiedzieć śmiało- brawo ja :D
przedstawiam swoją pierwszą "tildową" królisię - oto Charlotta, wzrost 43 cm, rumiana i wiosennie radosna :)
do towarzystwa Charlotta otrzymała kolegę - chudego Albercika :)
Albercik ma na sobie ręcznie robiony golf z moheru, zaszalałam ;))))
przepraszam za ogrom zdjęć, ale nie mogłam się powstrzymać :)
w przygotowaniu są jeszcze dwa kitajce, na razie niestety golusieńkie, bo uszycie takich mini ubranek jest dla mnie ogromną męką.
Postaram się wkrótce pokazać jak zrobiłam sweterek Albercika i z jakich wzorów korzystałam.
Dziękuję każdemu kto dotrwał do końca tego wpisu :D
pozdrawiam
czwartek, 10 marca 2016
dwie nowe chusty
dzień dobry wszystkim, którzy tu zaglądają :D
już drugi miesiąc nie mogę uporać się z okropnym wirusem. Całe szczęście śladu po zapaleniu płuc już nie ma, ale wirus nadal mnie męczy i nie chce odpuścić.
w tak zwanym międzyczasie powstały dwie nowe chusty na drutach
pierwsza to taka wersja mini- koniecznie chciałam nauczyć się ją robić, ale wybrałam cieńszą włóczkę i wyszło trochę małe :)
Chusta nazywa się Maluka, wzór jest naprawdę cudny, kiedyś zrobię ją jeszcze raz, ale z odpowiedniej włóczki :)
uczyłam się z filmiku Intensywnie Kreatywnej KLIK
druga chusta to prosty Prism shawl, darmowy wzór można pobrać TUTAJ
niby prosta a mnie sprawiła trochę problemów, ale potem poszło już szybko i gładko :)
użyłam 1 motek włóczki Angora Batik nr 3366,(kolory najlepiej oddaje pierwsze zdjęcie)
już drugi miesiąc nie mogę uporać się z okropnym wirusem. Całe szczęście śladu po zapaleniu płuc już nie ma, ale wirus nadal mnie męczy i nie chce odpuścić.
w tak zwanym międzyczasie powstały dwie nowe chusty na drutach
pierwsza to taka wersja mini- koniecznie chciałam nauczyć się ją robić, ale wybrałam cieńszą włóczkę i wyszło trochę małe :)
Chusta nazywa się Maluka, wzór jest naprawdę cudny, kiedyś zrobię ją jeszcze raz, ale z odpowiedniej włóczki :)
uczyłam się z filmiku Intensywnie Kreatywnej KLIK
niby prosta a mnie sprawiła trochę problemów, ale potem poszło już szybko i gładko :)
użyłam 1 motek włóczki Angora Batik nr 3366,(kolory najlepiej oddaje pierwsze zdjęcie)
już wkrótce pokażę moje następne "rękoczyny" :))))
zapraszam serdecznie!
czwartek, 25 lutego 2016
szydełkowy obrus
to mój pierwszy taki duży obrus, właściwie to w ogóle mój pierwszy obrus zrobiony na szydełku :)
pasuje na mój nierozsunięty stół 200 x 100 cm, wykonany z bawełnianych nici Aria


nowe, białe, wykrochmalone - zrobione specjalnie dla kota ?

schemat
Subskrybuj:
Posty (Atom)